Dotychczasowy Przewodniczący, Klemens Bielec, przedstawił Delegatom swoją decyzję o rezygnacji z funkcji Przewodniczącego Zarządu w związku z przejściem na emeryturę. Zadeklarował jednak pozostanie w Zarządzie i dalszą pracę na rzecz Związku. Biorąc pod uwagę, że Klemens Bielec zakładał naszą organizację i przewodniczył jej przez 35 lat (!) nie wyobrażamy sobie skutecznego działania bez Niego. Przewodniczącemu wręczono pamiątkową statuetkę w podziękowaniu za ogrom pracy na rzecz Związku, zaangażowanie i poświęcenie jakim wykazywał się przez lata.

Konsekwencją rezygnacji Klemensa Bielca było przeprowadzenie wyborów na nowego Przewodniczącego. Na to stanowisko Walne Zgromadzenie Delegatów jednogłośnie (przy jednym głosie nieważnym) wybrało dotychczasowego wiceprzewodniczącego Zarządu – Jana Sobczyka.

W dalszej części spotkania uchwalono zmianę w Statucie związku związaną z przeniesieniem siedziby Związku z Rzeszowa do Zabrza.

Kolejną częścią spotkania była dyskusja dotycząca spraw związkowych oraz sytuacji firmy. Padały pytania dotyczące głównie przejęcia pracowników przez firmę COLAS Polska, zwolnień grupowych oraz retencji.

Jan Sobczyk poinformował, że decyzją Zarządu jest wypłata „Pisanek” z okazji Świąt Wielkanocnych w kwocie 250 zł, świadczeniem będą objęci wszyscy członkowie Związku, łącznie z osobami, które zakończyły pracę w Skanska w 2018 r. z przyczyn leżących po stronie pracodawcy.

Kończąc część oficjalną Klemens Bielec tradycyjnie już, wręczył pamiątkowe statuetki dla zasłużonych członków ZZP Skanska oraz osób które przeszły na emeryturę.

Na koniec spotkania, nowo wybrany Przewodniczący Jan Sobczyk przypomniał o celach naszej działalności oraz o możliwości nieograniczonego kontaktowania się zarówno z przedstawicielem Związku Zawodowego jak i członkami Zarządu, zadawania pytań czy to bezpośrednio czy za pomocą związkowej skrzynki mailowej. 

Po części oficjalnej spotkaliśmy się na kolacji przy akompaniamencie zespołu muzycznego.

Zarząd dziękuje wszystkim Delegatom za przybycie – spotkamy się za rok.